Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Dresaż P by Tiara

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> ARCHIWUM / Approvn the Blues / Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rustler
Pensjonariusz
PostWysłany: Czw 16:10, 15 Lip 2010 Powrót do góry


Dołączył: 28 Gru 2009

Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Koń: Approvn The Blues
Jeździec: Tiara
Do czego: ujeżdżenie P
Miejsce: czworobok

Przyszłam dzisiaj do ogiera. Weszłam do boksu ipoklepałam go po boku na powitanie. Koń parsknął z zadowoleniem i oparłpysk na moim ramieniu. Pogłaskałam go i zaczęłam dokładnie czyścić. Niebył bardzo brudny, jedynie zakurzony. Po wyczyszczeniu założyłam siodłoi ogłowie i wyszliśmy na czworobok. Wsiadłam na Approvn’a i docisnęłamłydki. Zrobiłam krótką rozgrzewkę na dobry początek. Kilka okrążęństępa, kłusa i dwa kółka galopu. Gdy koń się rozgrzał, skierowałam gona środek czworoboku.
Zatrzymałam konia przy wyznaczniku startowym. Przycisnęłam łydki iruszyliśmy spokojnym stępem przed siebie. Gdy dojechaliśmy do końcaczworoboku, skręciłam konia w prawo i jeszcze raz dałam sygnałprzyspieszenia. Teraz kłusowaliśmy. Approvn ładnie i pewnie stawiałkroki. Kłusował miękko, chód nie wybijał z siodła. Zakręciliśmy znowu wprawo. Dobrze pracował zadem. Po dojechaniu do końca wykonałam ostryskręt i pogoniłam ogiera do galopu. Koń trochę się potknął, ale potemwyrównał chód. Galopował miarowo. Po przejechaniu obok wyznacznika,dałam sygnał do kontr galopu. Dwa razy się potknął, to ciężki chód.Poza tym było ładnie i czysto. Przed zakrętem zwolniłam do kłusa.Przejścia wychodziły świetnie. Gdy przejechaliśmy obok wyznacznika „E”,skróciłam wodze i ogier przeszedł do kłusa pośredniego. Wyciągał nogidaleko, wystarczająco na taki kłus. Wyrzucał kopyta przed siebie zgracją i wdziękiem. Przy zakręcie trochę zwolniliśmy i szliśmy stępempośrednim do końca czworoboku. Skręt w lewo i stęp swobodny. Wszystkoszło gładko. Gdy dojechaliśmy do wyznacznika „B” zatrzymałam ogiera iprzycisnęłam jedną łydkę do boku. Koń lekko ruszył w lewo po ukosie.Ustępowanie od łydki jest ciężkim elementem, ale jemu się to w miarędobrze udało. Skręciłam i zagalopowałam kontrgalopem. Później zwolniłamdo kłusa a potem do stępa. Zatrzymałam się na końcu i zasalutowałam.Poklepałam ogiera po łopatce i jeszcze trochę poćwiczyłam ustępowanieod łydki i kontrgalop, już poza planem. Tym razem wszystko wyszłolepiej.
Na koniec go rozstępowałam. Nie był bardzo zmęczony. Wyjechaliśmyz czworoboku i rozsiodłałam go. Potem wyczyściłam i wprowadziłam doboksu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> ARCHIWUM / Approvn the Blues / Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare