Arraj i Dawid

Arraj jest jedną z współwłaścicielek Dean, zajmuje sie głównie rozpiskami, padokami, jadłospisem, paszami, planami etc. Baran z niej, to znaczy urodzona 7 kwietnia. Chyba najniższa w naszym gronie (160cm), chuda, z brązowymi oczami i jakimiś ciemnymi lokami koloru niezidentyfikowanego (w ciągłych zmianach). Uczynna, otwarta, dla nowych osób wydaje się spokojna, rozważna i miła. Przy starych wyjadaczach i swoich przyjaciołach pokazuje prawdziwe oblicze, czyli istne szalenstwo. Nie lubi pic alkoholu i palic róznych świństw, ale kocha robic szalone rzeczy. Czasem moze wydawac się cicha i spokojna ale jak jej coś odwali to ino roz.
Ogólnie dobra z niej duszyczka, wrażliwa i uczuciowa. Bardzo przywiązuje się do ludzi i zwierząt ale tylko wtedy kiedy jest to odwzajemnione. Kiedy ktoś pozyska jej serce łatwo jest mu ją zranic.
Zna się na dresażu do CS, skoki też lubi. Nie wie kompletnie nic o wyścigach, co jest niedorzeczne jako właściciel jednego z największych centrów folblutów w rysualu ale niedługo powinno się to zmienic Razz

Nie zna się także na powozeniu i westernie.
Na dzień dzisiejszy ma dwa konie - kasztanową gwiazdeczkę, oczko w głowie, dziwoka Expressa i siwego gówniarza Emeralda. Obie szkapki kocha całym sercem i nikomu nie odda! Lubi araby, konie delikatne ale z ogniem. Takie jak ona.

Dawid, czyli kochanek Arryja. Średniego wzrostu szatyn o zielonych oczach, miły ale trochę wyniosły. Dobrze zna swoją wartośc, świetnie jeździ. Są ze sobą od niedawna ale odrazu zapałali do siebie gorącą miłością, pasując do siebie jak dwie połówki jabłka. Chłopak jest rok starszy od Arryja, uwielbia skoki i imprezy. Ma jednak silny łeb i pamięta zawsze każdą minutę, nawet jak wypije tygodniową normę alkoholową.
Do nowych osób jest chłodny i protekcjonalny, dla znajomych trochę pyszny. Czasem jednak też moze mu coś odwalic i wtedy za namową Arryja robi dziwne rzeczy, np. goni sie z nią podczas burzy po łąkach okalających Deandrei *-*