Przed wieczornym karmieniem zauważyłam zmianę zachowania Antka. Kopał po ścianach, oglądał swój brzuch oraz wstawał i kład się na przemian. Zrezygnowałam więc z podania mu kolacji i dopięłam do kantara uwiąz. Przykryłam go derką i oprowadzałam aż wyraźnie mu ulżyło. Stało się to szybko, po kilku kołach. Na wszelki wypadek ma do jutra głodówkę. Po ustaniu objawów, stęp w karuzeli ok. 20 minut i powrót do stajni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach