05.05.14 - 17.05.14r. - Kłus przez drągi i praca na cavaletti
Ćwicząc kłus przez drągi chcę zachęcić Bounty'ego do zważania na swoje ruchy oraz do utrzymywania równego rytmu chodów i dostosowywania kroku do ustawienia drągów. Przy okazji przećwiczymy też koordynację kasztana. Trening ten uzupełni naszą wcześniejszą pracę nad ujeżdżeniem. Bounty rozwinie sylwetkę górnej linii i wypracuje większą kadencję podczas ruchu, zwłaszcza podczas pracy na cavaletti. Ćwiczenia zaczniemy od stępa, następnie przechodzimy do kłusa, zaczynając od pojedynczych drągów aż do zbudowania szeregu gimnastycznego złożonego z około sześciu drągów, które będą ustawione w odległości około 130 cm od siebie. Podczas przejazdów na drągach będę zachęcała wałacha do wyciągania szyi do przodu stosując lżejszy kontakt. Kiedy Bounty opanował już przejazd przez drągi ułożone prosto, urozmaiciliśmy sobie nieco to ćwiczenie. Drągi układałam w kole, bądź przejeżdżaliśmy je po przekątnej. Stopniowo także zaczęłam drągi podnosić, żeby kasztan stawał się lepiej wygimnastykowany. W efekcie końcowym osiągnęliśmy wszystko co sobie zaplanowałam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach