Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
24.11.14r. Lekka praca na torze

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Boks VII / Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lama
Pensjonariusz
PostWysłany: Pon 19:44, 24 Lis 2014 Powrót do góry


Dołączył: 03 Maj 2013

Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Kod:
 Wstęp i rozgrzewka (zawsze takie same)
Kiedy Zetsuen był już gotowy do treningu wyprowadziłam go ze stajni. Przed budynkiem Sebastian pomógł mi dosiąść ogiera. Zebrałam wodze i od razu ruszyliśmy stępem na tor. Ogier już od samego początku kombinował. Próbował przyspieszać. Sebastian poszedł przodem, a my co chwile robiliśmy wolty. W końcu jednak dotarliśmy na miejsce. Już na torze Zetsuen był bardziej chętny do współpracy. Skupił się i zaczął wykonywać moje polecenia. Na początek jeszcze sobie postępowaliśmy. Co kawałek robiliśmy woltę. Co trzy wolty zmienialiśmy kierunek. W międzyczasie dodałam też jakieś ósemki. Po około piętnastu minutach takiego stępowania, dałam Zetsuenowi bardzo delikatną łydkę. Gniady ruszył bardzo szybkim kłusem przed siebie. Zaczęliśmy od kilku wolt, aby uspokoić ogiera. Z wolty na woltę Zetsuen szedł coraz spokojniej, a kiedy osiągnęliśmy satysfakcjonujące mnie tempo, ruszyliśmy po prostej. Ogier przyśpieszył, ale nieznacznie. Na początek przejechaliśmy kilkaset metrów. Wtedy też zmieniliśmy kierunek i wróciliśmy kłusem do Sebastiana. Przy nim porobiliśmy sobie jeszcze jakieś wolty. Następnie znów do miejsca w którym zmienialiśmy wcześniej kierunek. Tym razem zrobiliśmy jeszcze wolty po drodze. Kiedy dotarliśmy do tego punktu i zmieniliśmy kierunek, przyśpieszyliśmy. Ogierowi się to wyraźnie spodobało. Co chwile jednak zwalnialiśmy i przyśpieszaliśmy, wplątując między te zmiany tempa trochę wolt. Przy co drugiej zmianie kierunku zwalnialiśmy na jedną rundkę do stępa. Taka jazda zajęła nam ponad 20 minut. Zaraz potem zostaliśmy już przy Sebastianie i kręciliśmy się troszkę w stępie, żeby ogier odpoczął przed galopem. Następnie przeszliśmy do kłusa i do galopu. Zetsuen wypruł przed siebie. Musiałam go mocno przytrzymywać żeby na początek się nie przemęczył. Ostatecznie udało mi się osiągnąć zamierzony cel. Galopowaliśmy spokojnie przed siebie. Przyjęliśmy system taki sam jak w kłusie. Jedziemy do pewnego punktu. Tam też zatrzymujemy się, zmieniamy kierunek i galopujemy z powrotem. Po kilku rundach przeszliśmy do stępa.

Zaraz po rozgrzewce zabraliśmy się za ambitniejszą pracę. Na początek poćwiczyliśmy starty. Ustawiliśmy się z ogierem w bramkach startowych. Sebastian je dla nas otwierał. Początkowo Zetsuen trochę ospale z nich wybiegał i rozpędzał się dopiero podczas następnych 50 metrów. Jednak z każdą próbą szło nam coraz lepiej. Przećwiczyliśmy start około dziesięciu razy i nadszedł czas na chwilę przerwy. Postępowaliśmy przez parę minut i przećwiczyliśmy start kolejny 10 razy. Zaraz potem znów przerwa. Nie chciałam dzisiaj przemęczać ogierka, więc oprócz startów poćwiczyliśmy sobie sprinty na 300 metrów. Na początek pobiegliśmy ten dystans dosyć wolno. Stopniowo przyśpieszaliśmy. Po krótkiej przerwie na stęp wzięliśmy się za to na poważnie. Ruszyliśmy z kopyta do przodu. Przez cały czas popędzałam ogiera. Zetsuen bardzo dobrze reagował, uwielbiał takie szybkie biegi. Pędził co sił przed siebie. Cały czas bacznie obserwowałam pokonywaną przez nas odległość. Po trzystu metrach ściągnęłam wodze i zwolniliśmy. Dzisiaj mieliśmy tylko lekko popracować, więc bez żadnego mierzenia czasu czy czegoś takiego. Po chwili przerwy pokonaliśmy trzysta metrów jeszcze raz. Tym razem wydawało mi się, że gniady biegł szybciej. Poklepałam go po szyi. Pogalopowaliśmy sobie jeszcze trochę spokojnym tempem w obie strony. Zaraz potem przeszliśmy do kłusa. Po rozkłusowaniu czekało nas piętnaście minut stępa. Pochwaliłam Zetsuena. Jak na początkującego szło mu nieźle. Kiedy minął wyznaczony czas skierowaliśmy się do stajni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lama dnia Sob 15:35, 07 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Boks VII / Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare