Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Skrócony raport z przygotowywania do wyscigów.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Don't Make Me Hurt You [*] / Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sayuri
Właściciel Stajni
PostWysłany: Nie 21:06, 05 Gru 2010 Powrót do góry


Dołączył: 02 Lut 2010

Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Jako że Dont był z zimy marca intensywnie trenował kondycyjnie, jako luzak w tereny. Od sierpnia zaczęliśmy z nim pracę bardziej wyścigową.

SIERPIEŃ

1-7.08
Przyzwyczajaliśmy się do bramek startowych. Zupełnie na luzie, na kantarze. Don’t z początku panikował, prychał, szczużył się, ale w końcu uznał, że bramka nie gryzie. Póki co bramka miała oba wejścia otwarte.

8-14.08
Dalej męczenie bramki by koń wchodził do niej zupełnie spokojnie. Powoli zamykamy drzwiczki. Ostatni dzień ćwiczeń stricte bramkowych zakończonych zupełnym zamknięciem konia w bramce. Don’t przyjął to ze stoickim spokojem.

15-20.08
Ponowne przyzwyczajanie do ogłowia i siodła. Nie obyło się bez cyrków. Popręg jest be. Widać że poprzedni właściciel przegiął jeśli chodzi o przyzwyczajanie do sprzętu.

21-31.08
Przyzwyczajanie do ciężaru jeźdźca. Skrzydlak robi za masochistę i wsiada jako pierwsza. Don’t uspokoił się po serii świeczek. Każda kolejna jazda rozpoczyna się podobnie choć czas buntu z jazdy na jazdę staje się krótszy. Oprócz przyzwyczajania do ciężaru jeźdźca i podstawowych pomocy tereny luzem.

WRZESIEŃ

1-10.09
Zaczynamy treningi na torze. Od początku czyli starty. Wprowadzam Don’ta ze Skrzydlakiem do maszyny. W momencie otwierania bramki bat na zad aby nauczyć konia szybkiego startu. Don’t bardzo dobrze przyjął taką technikę. Po starcie niecałe 500metrów po czym zwolnienie do kłusa powrót i to samo. Pod koniec ćwiczeń start bez bata.

11-30.09
Ćwiczenie sprintów. Start z bramki. Dystanse 1000 – 1200m. Donciak radzi sobie doskonale. Od czasu do czasu treningi z Czarem aby podnieść pewność siebie Don’ta. Wszystko było by fajnie gdyby nie próby zgwałcenia wałacha.

PAŹDZIERNIK

1-15.10
Stopniowe wydłużanie dystansów. 2400m. Zmiany nogi i praca nad odpowiednim rozkładem energii podczas wyścigu. Coraz lepsze czasy. Doszlifowanie lotnych zmian nogi przed zakrętem.

15-31.10
Praca nad kondycją, rozkładem energii i posyłem. Don’t szybko załapał pomoce do finiszu.

LISTOPAD

Praca nad dystansem 3600m. Sprawdzanie oraz dopasowywanie odpowiedniej taktyki do wyścigu. Szlifowanie umiejętności na torze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deandrei.fora.pl Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Don't Make Me Hurt You [*] / Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare