Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
naut Pensjonariusz
|
Wysłany:
Pią 19:14, 03 Cze 2011 |
|
|
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Weszłam do boksu Sunny . Hej Promyczku - powiedziałam do srokatej klaczy i założyłam czaprak . Pogrzebała mi w kieszeni i zaraz po tym stwierdziłam , że schrupała wszystko Poklepałam ją po szyi i wyprowadziłam na podwórze . Było cicho i cepło . Ja zajęłam się czyszczeniem szyi , a zaraz potem pod stajnie zajechał niebieski samochód . Spojrzałam na niego i pomyślałam - Dziś nie ma żadnych gości , a jazda rekreacyjna jest dopiero o 14.00 ... Zaraz potym zobaczyłam dwie dziewczynki wysiadające z samochodu ,a za nimi jakiś pan . Gdy do mnie podeszli , przywitałam ich i zapytałam w jakiej są sprawie . Pan powiedział , że przywiózł tu swoje córki , które kochają konie i bardzo chciały zajechać do tej stajni ... Ja oczywiście zgodziłam się i przedstawiłam się dziewczynom . Pan pojechał , a ja wręczyłam dziewczynkom szczotki i czyściły grzbiet . Zaraz potem przeszły na zad , a ja poprawiłam grzbiet i zaraz po nich zad . Zostały kopyta i popręg . Najpierw brzuch , a potem kopyta . Gdy ja czyściłam kopyta , one głaskały mojego promyczka . Sun była baaardzo zadowolona . Nie czesto bywałyśmy gości , bo nasza stajnia jest położona nad lasem ... Można powiedzieć , że jest odludziem ^^ No dobra , Sun już wyczyszczona , a teraz przypinanie lonży . Już po chwili srokata stępowała na lonży . Dziewczynki usiadły obok mnie na przeszkodzie , a ja zapytałam jak się nazywają . Starsza Asia , młodsza Maja . żwawo Sunny ! - zawołałam do klaczy , która leeniła się jak mogła . Po chwili zobaczyłam jak mama wyprowadza konie na pastwisko . Plon był jeszcze na pastwisku z klaczami , ale mama nadzorowała go . Nie byl zbyt wyrywny dla klaczy , ale mama nie odchodziła . Dobra Promyku mój , kłus! - zawołałam i cmoknęłam . Sunshine ruszyła żwawo i ślicznie - braaawo Sun - powiedziałam . Dostaniesz jeszcze jeden kawałek marczewki , bo wcześniej ziadłaś 2 Zaraz po rozkłusowaniu dałam komędę galopu . Asia i Maja przysunęły się bliżej mnie , a ja pogoniłam trochę Sun , bo już chciała zwolnić . Po rozgalopowaniu podstawiłam drągi i dałam komędę kłusa . Klacz chętnie przejechała przez drągi i uniosła dumnie głowę . Dziewczyny biły brawo , a ja powiedziałam , że Sun trochę się tego boi . Asia i Maja od razu przestały klaskać Podziękowałam im za to i rozgalopowalam , rozkłusowałam , rozstępowałam klaczkę . Potem zaprowadziłam na podwórze i rozsiodłałam konia . Wyczyściłam i zaprowadziłam na pastwisko . Zapytałam mamę , czy nie chce odpocząć od pilnowania Plona , a ona powiedziała , że bardzo to lubi . Ok , zgodziłam się i poszłam z dziewczynami do domu napić się herbaty .
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|