Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
naut Pensjonariusz
|
Wysłany:
Pią 19:13, 03 Cze 2011 |
|
|
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 213 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wstałam z łóżka i powlokłam się do łazienki . Nareszcie oprzytomniałam ! Dżo jest u mnie ! Szybko umyłam się i ubrałam . Dżokejka jeszcze spała , a ja poszłam przywitać się z końmi . Założyłam Sunny kantar i przywiązałam do koniowiązu . Była 7:00 , więc miałam jeszcze godzinę , do zadzwonienia budzika Dżokejki . Wyczyściłam Sun oraz osiodłałam . Nareszcie mogłam wsiadać . Gdy już byłam w siodle , uregulowałam strzemiona i wyruszyłam w drogę do sklepu . Chciałam jeszcze zdążyć rozsiodłać Sunny i wsystkie konie spuścić na pstwisko , ale nie wiedziałam , czy zdążę przed 8:00 wrócić do domu ... Stępowałam tak już dość długo , więc przeszłam do kłusa . Lubię Cię Sunny - powiedziałam do klaczy i zaczęłam wysiadywać kłusa . Był wyjątkowo miękki . Szybko dotarłam do sklepu i kupiłam potrzebne rzeczy . Gdy płaciłam za zakupy , usłyszałam , że ktoś do mnie dzwoni .. Szybko odebrałam , bo zobaczyłam , że to moja mama . Prosiła mnie , żebym kupiła miód . A więc kupiłam jeszcze miód . O 7:30 siedziałam na Sunshine i odjeżdżałam ze sklepu . Po stępie zaczęłam kłusować . Myślę , że jeszcze zdążę wypuścić konie na pastwisko . Nareszcie zaczęłam rozkłusowywać i rozstępowywać Sun i dojechałam do stajni . Z ulgą spojrzałam na zegarek . Była 7:52 , dlatego poszłam rozsiodłąć i wyczyścić srokatą klacz . Gdy wykonałam te czynności zaprowadziłam Sunny na pastwisko , a potem wypuściłam wszystkie konie i weszłam do domu . W kuchni odetchnęłam z ulgą . Nikt nie czekał na mnie i mogłam spokojnie robić śniadanie . Nagle usłyszałam otwierane drzwi i witanie się Kany . Mogę z Wami zjeść śniadanie ? - zapytała . Ja zgodziłam się i Kana usiadła przy stole . Potem gadałyśmy i śmiałyśmy się co chwila . W końcu wybiła 8:00 . śniadanie już było podane . Teraz czekałyśmy na Dżo . Minęło 20 min. i cichutko poszłam zobaczyć co z Dżo , a ona siedziała na łóżku umyta i ubrana i czekała aż przyjdę gapiąc się w dzrzwi Potem zaprosiłam ją na śniadanie . Poznałam Kanę i Dżokejkę i razem jadłyśmy śniadanie . Gdy zjadłyśmy , włożyłyśmy naczynia do zmywarki i poszłyśmy pomóc Kanie osiodłać Etnies
Post został pochwalony 0 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|