Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deidre Właściciel Stajni
|
Wysłany:
Pią 11:27, 04 Maj 2012 |
|
|
Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 676 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Z uwagi że Zeni skończyło się mleko a te małe urwisy nadal z wielką zaciętością chciały się dobierać do sutków, musieliśmy w wieku ok. 7 miesięcy zacząć odsadzanie. Przez cały okres macierzyństwa przyzwyczajaliśmy je już do kilkuminutowych rozłąk, można było nawet zabrać Zenkę na półgodzinną lonżę. Kolejnym krokiem więc było wstawienie kobył do oddzielnych boksów. Zan i Zensy zostały razem w biegalni, podczas gdy Zenkę przenieśliśmy do boksu obok. Klacz była wyjątkowo zadowolona, ponieważ miała oko i kontakt z dziećmi, ale nie męczyły już one jej obolałych wymion. Mamcia dostawała do jedzenia nadal tylko siano, żeby nagle jej się nie zachciało produkować znów mleka. Do tego sporo ruchu.
Po tygodniu przestawiliśmy Zen do boksu naprzeciwko - został tylko kontakt wzrokowy, nie mogły się dotykać. Każdego tygodnia oddalaliśmy kobyłki od siebie, tylko na padokach biegały na pastwiskach ulokowanych obok siebie. W końcu po ok. 1,5 miesiąca można było spokojnie stwierdzić, że młode są w stanie samodzielnie sobie poradzić. To, że były razem na biegalni również bardzo pomagało ponieważ wspierały siebie na wzajem. Ogólnie wykazały się dużą odwagą i pewnością siebie, nie było szczególnych lamentów tylko pojedyncze badawcze rżenia.
Od tej pory spokojnie można zacząć indywidualną pracę z młodymi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|