1 tydzień:
Po długiej przerwie wracamy do treningów ujeżdżeniowych. Odbyło się 5 treningów od poniedzałku do piątku na krórych ćwiczyłyśmy poszczególne elementy L-ki. Ogólna praca nad zebraniem i rozluźnieniem. Sobota i niedziela to kondycyjne wypady w teren.
2 tydzień:
3 treningi ujeżdżeniowe, lonża i 2-godzinny teren.
Dalsza praca nad elementami kl. L. Doszły ustępowania od łydki. Pierwsze próby wykonywania tej figury nie wychodziły dobrze, klacz zostawała zadem i usztywniała się w potylicy. Jednak ćwiczenie czyni mistrza i pod koniec ostatniego treningu wyszło nam już perfect
3 tydzień:
Tydzień pracy naturalnej. Próbowałyśmy jazdy na kantarku sznurkowym, wychodziło całkiem nieźle aczkolwiek Estera przez pierwsze dwa dni czuła zbyt dużą wolność i próbowała się stawiać. Jednak na koniec tygodnia jeździłysmy już na samym cordeo
4 tydzień:
Praca na drągach oraz ogólne ćwiczenie elementów elki. Sporo wyjazdów kondyzyjnych w teren, na poczatku lekkie później urozmaicałam je stromymi wjazdami, rzeczkami, małymi przeszkodami etc.
Listopad:
1 tydzień:
Wracamy do treningów ujeżdżeniowych. Nadal szlifujemy ustępowania oraz zwroty na przodzie. Dużo pracy nad przejściami: kłus-stój-kłus, stęp-stój-cofnięcie-stęp oraz stęp-galop-stęp oraz galopy ze stój.
I musze nadmienić iż mam naprawdę zdolnego konia ;p
2 tydzień:
Wdrażamy się powoli w elementy ujeżdżenia kl. P. Na poczatek zwykła zmiana nogi w galopie poprzez przejście do kłusa a następnie stępa. Dużo ćwiczyłyśny na ósemkach. Świetnie wychodziły nam zmiany przez przejście do kłusa, natomiast ze stępa były lekkie problemy w zagalopowaniu na lewą nogę. Do wyćwiczenia
Na koniec tygodnia kilka terenów kondycyjnych.
3 tydzień
Dalsza praca nad zmianą nogi oraz praca nad przejściami galop roboczy-pośredni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach