Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eviline Pensjonariusz
|
Wysłany:
Sob 16:01, 05 Lis 2011 |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 321 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Shiki był na karuzeli, rozgrzany, więc zmieniłam mu tylko zwykły kantar na kantar sznurkowy i doczepiłam linkę. Poszliśmy na lonżownik. Puściłam go na koło. Najpierw ponowna rozgrzewka, 2 koła stępa, 4 kłusa i zmana kierunku. Nie prosiłam go o nic, gdyż była to zwykła rozgrzewka. Po zmianie kierunku w stępie zwinęłam linkę i w stępie chodziłam z nim robiąc zakręty. Było to ćwiczenie na płynne zmiany kierunków, z początku lekko gubił krok, jednak po chwili skręty były płynne. Następnie wrócił na koło. Kombinowałam z energią podczas kłusa. Koń z łatwością stawiał kończyny, chód miękki i energiczny. Zwolnił nieco. Podniósł szyję i przeszedł do stępa. Zdecydowanie nie miało tak być. Ponownie przeszedł do kłusa. Zaczęłam biec obok niego, aby nie przeszedł do stępa. Znowu podniósł szyję. Po chwili dałam mu swobodnie kłusować. Po około minucie zmieniliśmy kierunek. Poprosiłam go, aby podniósł szyję w stępie. Automatycznie zebrał chód. Był nieco spięty, jednak po chwili się rozluźnił. Poklepałam go i dałam cukierka. Na końcu galop. Pogalopował sobie chwilę, a potem odpięłam linkę i Kasztan mógł sobie pochodzić jak chce. Rozkłusowałam go i rozstępowałam. Poszliśmy do stajni, gdzie wyczyściłam go i zaprowadziłam na pastwisko.
by Merisa
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|