Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Himbeere Pensjonariusz
|
Wysłany:
Pon 19:01, 23 Cze 2014 |
|
|
Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 102 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Dzisiaj przyszłam do stajni z planami pojeżdżenia ujeżdżenia na poziomie kl L. Wyczyściłam ogiera na błysk, przy czym uszczypnął mnie gamoń w pupę Ale to nic, pobolało i przeszło Osiodłałam go i ruszyliśmy na czworobok. Na początek 15 min żwawego stępa na luźnych wodzach. Po tym czasie nabrałam kontaktu i trochę rzucia z ręki. Volty, pół volty, serpentyny, wszystko, żeby się się fajnie rozluźnił. Po 10 min dałam ogierowi łydki do kłusa, fajnie wyszło, główka na dole, zadek aktywny, plecki otwarte. W takim niskim ustawieniu powtarzaliśmy ćwiczenia, które wykonywaliśmy w stępie czyli volty, serpentyny, ósemki itd. Bardzo fajnie się prowadził. Po rozgrzewce zwolniłam ogiera do stępa, podciągnęłam jeszcze popręg o dziurkę nabrałam wodzę i złapałam mocniejszy kontakt. Ogier od razu przyszedł do ręki. Poćwiczyliśmy stępy. Najpierw stęp pośredni na długich ścianach i przekątnych. Z początku trochę wyrywał głowę, ale szybko dał się skorygować. Fajnie wyciągał nos i krok w przód. W lustrach wyglądało to naprawdę super! Na voltach i przekątnych trochę stępa swobodnego. Nie zadzierał głowy pomimo luźnych wodzy, szedł aktywnie do przodu z główka na dole. W stępach pokazywał się naprawdę fajnie! Pozbierałam ogiera i dałam sygnał do kłusa. Płynne przejście. Kłus roboczy, dużo volt i przejść co jedno i co dwa tempa. Wszystkie były płynne i bez żadnych niespodzianek typu głowa do góry i "o coś tam jest daj się chwilę popatrzeć", był mocno skupiony na mnie i na tym co ma robić. Kłus roboczy ma opanowany, super akcja nóg, zad zaangażowany.
Czas na kłusy pośrednie. Z początku w kłusie anglezowanym. Dojeżdżając do długiej ściany dałam sygnały do szybszego kłusa, zagalopował, jednak mocniejsze działanie kolan i druga połowa długiej ściany była przejechana kłusem pośrednim, całkiem ok jednak trzeba to zagalopowanie poprawić.
Kolejna długa ściana i o wiele lepiej, bez niepotrzebnego zagalopowania, tempo super, a te nogi, ah! Trochę jeszcze poćwiczyliśmy kłusy pośrednie, które wychodziły naprawdę dobrze i chwila stępa. Po 5min dałam łydki do kłusa i do galopu. Dobrze przejście, od zadu, głowa stabilna. Pogalopowaliśmy trochę na jedną i na druga nogę, na voltach, ósemkach z przejściami do kłusa w X-ie. Z racji tego, że Sueno naprawdę bardzo dobrze galopował, prowadził się leciutko, to postanowiłam poćwiczyć galop roboczy. Na długich ścianach dodawałam tempa. Wydłużanie kroku wychodziło super, jednak musimy trochę popracować nad zwolnieniem. Jednak ogólnie nie ma tragedii, pojętny chłop z niego . Dałam mu trochę dychnąć, przypomniałam sobie programy L1, L2, oraz L3. Zebrałam ogiera i zaczęłam jechać programy zaczynając od L1.
A wjazd kłusem roboczym na linię środkową, gdzie troszeczkę wywiało nas na lewo (wjeżdżaliśmy z prawej nogi), ale szybko znaleźliśmy środek. W X zatrzymanie, równe, bez zadarcia głowy. Ukłon. Kłus roboczy, przejście płynne, jednak musiałam mu przypomnieć mocniejszą łydeczką o zadzie, bo przodem ruszył, a zad został na chwilę w Xie. Poprawił się. W C w lewo i dojeżdżamy do pierwszego ćwiczenia, czyli w E koło w lewo o średnicy 20m. Wyjechaliśmy super, jednak o krok za szybko wjechaliśmy z powrotem na ścianę. Pomiędzy K i A galopem roboczym z lewej nog, zagalopowanie poprawne, w A koło o średnicy 20m, tutaj już trafiłam w literki, koło wymiarowe, dobry rysunek. Pomiędzy B i M kłusem roboczym, przejście spokojne, kłus dobry. W C przejście stęp pośredni. Dobrze szedł, wyciągnął kroku i nosek w przód, wjazd na przekątną HXF, a na przekątnej stęp swobodny. Dałam mu luźne wodzę, głowa od razu powędrowała na dół, niemalże nosem dotykał piasku na czworoboku . Przed F nazbierałam wodzy i w F stęp pośredni. Dobrze przyszedł do ręki, stęp super. A dobrze zakłusowanie, w E koło o średnicy 20m, tym razem trafiliśmy dobrze w literki Pomiędzy H i C galop z prawej nogi. Zagalopowanie płynne, bez zadarcia głowy. w C koło o średnicy 20m, wyszło super. Pomiędzy B i F kłusem roboczym. Po przejściu trochę za szybko kłusował, jednak po paru krokach go zwolniłam. W A na linie środkową, którą znaleźliśmy idealnie, w X ukłon i luźne wodze Dałam mu chwilkę dychnąć na luzie. Czworobok pojechał naprawdę super, pokazywał się ekstra w trzech chodach, głowa stabilna, zad aktywny, jednak ja muszę trochę nad rysunkiem popracować
Kiedy już ogier dychął nabrałam wodzy, przygotowałam go do zakłusowania i kłus. Jedziemy program L2. Tym razem z prawej nogi w A wjazd na linię środkową, w X zatrzymanie, równe i naprawdę ładne, jest w tym dobry Ukłon. Kłus roboczy, tym razem nie pozwoliłam mu zapomnieć o zadzie. W C w prawo, trochę wpadł mi łopatką do wewnątrz, w B w prawo, E w lewo, fajnie się wygiął, nigdzie nie uciekał, szedł prosto. W A stęp pośredni, trochę tutaj zadarł głowę, bo coś trzasnęło koło stajni, ale szybko go skorygowałam i wrócił do mnie . FXM stęp swobodny, bardzo dobry wykrok, nosek przy ziemi. M stęp pośredni, poprawny, trochę za wolny, ale to moja wina. C kłus roboczy. Zakłusowanie dobre, głowa została na dole, zad z nami. W E pół koła o średnicy 20m, przed B galopem roboczy, zagalopowanie bardzo fajne. W B na wprost. Pomiędzy B i M kłus roboczy, przejście trochę za szybkie, ale dobre. W E w lewo, B w prawo, znów ładnie się wyginał i szedł prosto, w E pół koła o średnicy 20m, przed B zagalopowanie, trochę nerwowe, ale uspokoiłam go. B na wprost, pomiędzy B i F przejście do kłusa roboczego, przejście płynne, od razu fajny kłusik. W A na linię środkową, zatrzymanie, ukłon. Poklepałam gamonia i odpoczynek na luźnych wodzach. W tym przejeździe było lepiej, nawet z moim rysunkiem Koń skupiony, zad zaangażowany. Musimy trochę popracować nad przejściami z galopu do kłusa.
Odpoczął parę kółek na luźnej wodzy w stępie, więc złapałam krótki kontakt i zabieramy się za program L3. Z lewej nogi w A wjazd na linię środkową, w X zatrzymanie ukłon. Zatrzymanie jak zwykle bomba . Kłus roboczy, wszystko poprawnie. C w lewo, E w lewo, w X koło o średnicy 20m, w X kolejne koło o średnicy 20m, taka ósemka przez X, super wykonał ją, wyginał się jak trzeba, zad zaangażowany, super! B w prawo, pomiędzy A i K galopem roboczym z prawej nogi, zagalopowanie poprawne. E koło w prawo o średnicy 20m, znowu rysunek mnie zawiódł i zadek uciekł na zewnątrz. Pomiędzy E i H kłusem roboczym. Skupiłam się nad przejściem i wyszło naprawdę dobre. MXK zmiana kierunku kłusem roboczym anglezowanym. Bez zastrzeżeń . K kłus roboczy. A stęp pośredni. Tutaj nie ma problemów, super się odnajduje w tym chodzie. FXM stęp swobodny, tutaj to samo jak w stepie pośrednim, nic dodać, nić ująć. M stęp pośredni. C kłus roboczy, dobre przejście. E koło w lewo o średnicy 20m kłusem anglezowanym w żuciu z ręki. Tutaj tez nie było żadnych problemów, Misio sam ciągnął główkę na dół kiedy tylko stopniowo wydłużałam mu wodzę. Przed E nabrałam wodzę, E na wprost kłusem roboczym. Między A i F galopem roboczym z lewej nogi. Zagalopowanie bardzo dobre. B koło w lewo o średnicy 20m. Bez uwag. Pomiędzy B i M kłusem roboczym, znów skupiłam się nad przejściem i było super. HXF zmiana kierunku kłusem roboczym anglezowanym. F kłus roboczy. A na linię środkową, zatrzymanie, ukłon.
Puściłam wodzę, mocno poklepałam ogiera za super przejazdy.
Sueno był naprawdę skupiony i czujny, robił to co od niego wymagałam. Kiedy ja się tylko odpowiednio skupiłam koń szedł idealnie, swobodnie , lekko szedł, był rozluźniony i cały czas grzbiet był zaokrąglony. Trochę musimy dopracować przejścia galop kłus, ale te ostatnie były naprawdę dobre. Ogier jest naprawdę bardzo pojętny i ma dobre dni Oby tak dalej!
Kiedy już ochłonął, wysechł, oddech mu się uspokoił, zeszłam z niego, poklepałam i poszliśmy do stajni. Tam rozsiodłałam go, wyczyściłam po jeździe, trochę pomiziałam, porozpieszczałam marcheweczkami i schowałam na chwilę do boksu, żeby się napił. Ja w tym czasie schowałam sprzęt. Gdy wróciłam, założyłam mu kantar z uwiązem i poszłam wypuścić go na padok bo piękna pogoda Po takim treningu miał jeszcze siły bo gdy tylko poczuł wolność, zaczął szaleć po łące Kochany olbrzym <3
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Himbeere dnia Śro 19:10, 03 Wrz 2014, w całości zmieniany 7 razy |
|
![](http://picsrv.fora.pl/phore/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|